niedziela, 30 września 2012

10 nieoczywistych powodów, dla których robimy zakupy.



Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek  dlaczego robisz zakupy? Wszystko jedno, czy kupujesz ubrania, buty, jedzenie, czy coś do domu. Przecież to oczywiste, powiesz, kupuję różne rzeczy, bo ich potrzebuję.  Czyżby?  Nowy telewizor do salonu to potrzeba?. Dlaczego więc go kupiłeś ?

To, że idziemy na zakupy, bo czegoś potrzebujemy jest powodem najbardziej oczywistym i  – paradoksalnie dosyć rzadkim. A jakie są inne? Zastanów się przez chwilę. Być może odkryjesz, że robisz zakupy:


1. Bo się nudzisz, a zakupy są łatwo dostępną rozrywką.
2. Bo w twoim życiu coś się zmieniło i to doskonała  wymówka, żeby kupić coś nowego. Przecież stare rzeczy już nie pasują do twojego nowego życia.
3. Bo chcesz się poczuć bezpiecznie, a centrum handlowe również do tego świetnie się nadaje – w końcu wszystko jest tam zaplanowane tak, abyśmy  się tam doskonale czuli.
4. Bo na to zasługujesz – ciężko pracujesz, więc ci się należy. 
5. Bo zakupy to sport grupowy, a zakupy z przyjaciółmi dostarczają wspólnych doświadczeń nieporównywalnych ze wspólnym pójściem do kina.
6. Bo potrzebujesz komplementu – a sprzedawcy bywają tacy mili.
7. Bo zakupy to wciągająca gra – uwielbiasz polować na okazje i czuć, że zrobiłeś świetny interes.
8. Bo jest ci smutno – szef się czepia w pracy.  Terapia zakupowa powoduje wydzielanie dopaminy do mózgu oraz wydzielanie endorfin, ale tylko przez chwilę.
9. . Bo chcesz się czuć kimś ważnym  – w końcu pieniądze = władza, sprzedawcy bywają  tacy usłużni, a płacenie za cokolwiek daje poczucie wyższości.
10. Bo nie potrafisz przestać – dotyczy głównie kupujących nałogowo. Ale przecież nam wszystkim zdarzają się od czasu do czasu epizody zakupoholizmu.

Za wszystkimi tymi punktami stoją niezaspokojone potrzeby. Tyle że te  potrzeby można by skuteczniej zaspokoić w inny sposób, czasem tak prosty jak pogadanie ze znajomym albo skręcenie w stronę parku, zamiast centrum handlowego…

1 komentarz:

  1. Z tym że nam smutno to często prawda i właśnie w ten sposób lubimy polepszyć sobie humor.

    OdpowiedzUsuń